Opinie lekarzy o kolagenie: rybim, morskim, na stawy i do picia

Suplementowany kolagen (np. w kapsułkach, proszku lub płynie) może wspierać jego syntezę w organizmie. Kluczową rolę w tym procesie pełnią dwa aminokwasy – lizyna i prolina.

Efekty suplementacji kolagenem zauważysz tylko przy systematycznej i minimum trzymiesięcznej kuracji. Istotna jest regularność i używanie jakościowych preparatów w odpowiedniej dziennej porcji.

Zawartość kolagenu w organizmie oddziałuje na wygląd Twojej skóry. Zdrowa cera, niezależnie od wieku, powinna być nawilżona, o zdrowym kolorycie, bez niedoskonałości i szybko się goić – o to wszystko dba kolagen.

Porcje kolagenu w suplementach to najczęściej 5–10 g. Jeśli są przyjmowane zgodnie z zaleceniami producenta i lekarza, nie powinny nam zaszkodzić.

Niskiej jakości suplementy kolagenowe mogą skutkować uczuleniami skóry. Co więcej, preparaty używane doustnie mogą prowadzić do alergii pokarmowych. Zwykle z objawami niepożądanymi mamy do czynienia w przypadku produktów o wątpliwym pochodzeniu, dlatego warto stosować preparaty od uznanych dostawców.

Nie ma czegoś takiego jak kolagen wegański. Podczas zgłaszania preparatu producent nie jest w żaden sposób weryfikowany – może napisać na opakowaniu absolutnie wszystko. Kolagen składa się z aminokwasów (m.in. proliny, glicyny i lizyny), jednak dostarczenie ich organizmowi w suplemencie roślinnym nie czyni z niego białka młodości (dopóki nie ma na to badań).

Nie słyszałem o czymś takim, jak najlepsza pora dnia na picie kolagenu. Badań na ten temat również nie widziałem.

Wbrew rozmiarom, koń jest wrażliwym zwierzęciem i najczęściej potrzebuje mniejszych dawek leków niż człowiek. Co więcej, wiele produktów przeznaczonych dla zwierząt może być po prostu szkodliwa dla ludzi z racji odmiennych szlaków metabolicznych.

Gdy mówimy o „niedoborze kolagenu”, w rzeczywistości chodzi nam o zaburzenia jego produkcji. A gorsza synteza białka młodości jest typowa dla procesu starzenia. Czasami jednak osłabienie tych procesów może przebiegać szybciej niż sugerują normy fizjologiczne.

Kolagen jest budulcem wielu elementów, które wchodzą w skład stawów, takich jak chrząstki, więzadła czy powięź.

Kolagen w kremie, czy jakiejkolwiek innej formie stosowanej zewnętrznie, nie działa tak, jak przedstawiają to producenci. Jego cząsteczki są zbyt duże, aby dotrzeć do skóry właściwej. Dlatego efekt, jaki zapewniają kolageny w kremie (nawilżenie lub wygładzenie), jest tylko tymczasowy. Preparaty te nie wesprą jednak skóry właściwej.

Przy niewłaściwej diecie i niekorzystnym stylu życia (alkohol, papierosy), może się tak zdarzyć, że jeszcze przed 30. rokiem życia, Twój organizm będzie tracił więcej kolagenu, niż go produkował. Wtedy mogą pojawić się objawy niedoboru.

W aptekach, czy sklepach internetowych nie znajdziesz kolagenów o statusie leku. Wszystkie preparaty, w których zawarte jest białko młodości to suplementy diety. Najczęściej są to kapsułki, tabletki, płyny czy proszki przeznaczone do przygotowania napoju.

Kolagen to substancja pełna aminokwasów, które są kluczowe dla syntezy keratyny – białka stanowiącego podstawę struktury włosa. Niedobór kolagenu może prowadzić do degeneracji struktury włosów, powodując ich kruchość i słabość. Regularne dostarczanie organizmowi kolagenu może jednak poprawić kondycję włosów.

Wybór konkretnego produktu z kolagenem do pielęgnacji włosów powinien zależeć od Twoich indywidualnych potrzeb. Jeżeli zależy Ci na poprawie wyglądu włosów, warto wybrać preparaty do użytku zewnętrznego, takie jak balsamy czy maski do włosów. Kiedy jednak poszukujesz źródła aminokwasów niezbędnych w procesie tworzenia kolagenu, warto wybrać hydrolizowany kolagen. Jego skuteczność została poparta badaniami naukowymi.

Jedno z badań pokazało, że regularne przyjmowanie 450 mg hydrolizowanego kolagenu z błony jaja kurzego przez okres 12 tygodni może poprawić stan skóry twarzy oraz wzmacniać włosy.

Suplementacja kolagenem w ciąży najczęściej nie jest zalecana. Jeśli któraś z przyszłych mam boryka z gorszym stanem włosów czy bólem stawów, zaleca się jej uzupełnić kolagen poprzez naturalne źródła, takie jak bulion.

Kobiety karmiące piersią mogą rozważyć suplementację wysokiej jakości, naturalnego kolagenu w płynie.

Suplementacja kolagenu podczas zapalenia stawów może łagodzić objawy tego stanu. Ale uwaga, nie jest to lekarstwo na tę chorobę.

Kolagen odpowiada za odbudową tkanki chrzęstnej, a także wzmacnia ścięgna.

Spadek ilości kolagenu w tkankach kostno-stawowych i skórnych jest związany z wieloma czynnikami, takimi jak postępujący wiek, profil hormonalny, otyłość, stany zapalne, brak aktywności fizycznej, nadmierne obciążenia mechaniczne czy uszkodzenia stawów.

Wystarczy niewielka dawka kolagenu typu 2 – zaledwie 40 mg – aby uzyskać efekty we wsparciu leczenia zwyrodnienia stawów lub reumatoidalnego zapalenia stawów (RZS).

Badania naukowe potwierdzają, że regularne stosowanie 10 g kolagenu przez co najmniej pół roku może zmniejszyć sztywność i ból w kolanie.

Kolagen jest suplementem znanym z niedużej liczby potencjalnych efektów ubocznych. Kiedy jest stosowany zgodnie z wytycznymi, nie powinien prowadzić do negatywnych skutków. Ostrożne powinny być jednak kobiety w ciąży, matki karmiące oraz osoby z alergiami na jaja, ryby czy skorupiaki.

Jedną z zalet stosowania hydrolizatów kolagenu w porównaniu do naturalnej formy, jest ich doskonała przyswajalność, co przekłada się na lepszą absorpcję, dystrybucję oraz efektywniejsze wykorzystanie przez ludzki organizm.

Masa molekularna peptydów kolagenowych oscyluje w zakresie od 0,3 do 8 kDa (kilodaltonów). Peptydy o niższej masie molekularnej zazwyczaj wykazują lepszą bioaktywność w porównaniu do peptydów o wyższej masie molekularnej. Dla porównania, masa molekularna naturalnego kolagenu (natywnego) wynosi około 300 kDa.

Najwyższą biodostępność wykazują peptydy kolagenowe o masie 3,5–4,5 kDa, mające strukturę spiralną.

Producenci prześcigają się z pomysłami i wytwarzają „vege-kolageny”. Nie jest to jednak prawdziwy kolagen, a mieszanka aminokwasów i peptydów pozyskanych z roślin.

Przedawkowanie kolagenu jest związane z jego dystrybucją w ciele. Tempo gromadzenia się tego białka różni się zależnie od miejsca w ciele. Metabolizm kolagenu może być długotrwały, jak na przykład w soczewce oka i strukturach chrzęstnych, gdzie okres półtrwania wynosi około 114 lat, ale może być również bardzo szybki, jak w przypadku ścięgna Achillesa, gdzie okres półtrwania wynosi tylko około 72 godziny (zwłaszcza po intensywnym wysiłku fizycznym).

Nadmierna ilość kolagenu może prowadzić do powstawania keloidów, które są tworami składającymi się z tego białka. Zbyt duża ilość kolagenu może również przyczyniać się do zwapnienia naczyń krwionośnych, co jest często związane przede wszystkim z chorobami nerek, cukrzycą, nadciśnieniem tętniczym i starzeniem się.

Kolagen zwierzęcy niesie za sobą ryzyko zarażenia chorobą odzwierzęcą, dlatego preferowany jest kolagen rybi.

Około 3% ludzi na świecie jest uczulonych na kolagen wołowy.

Trudno jest zdecydowanie stwierdzić, która forma kolagenu jest lepsza. Ilość badań naukowych porównująca produkty hydrolizowane z liofilizowanymi jest nieznaczna. Mimo to, jestem zdania, że kolagen hydrolizowany może okazać się korzystniejszy. Lepsza absorpcja przez organizm człowieka to mocny argument przemawiający na jego korzyść.

Suplementy kolagenowe są najbardziej efektywne, gdy zawierają witaminę C lub jej naturalne odmiany (na przykład, ekstrakt z dzikiej róży), które są lepiej absorbowane. Czasem, obecność witaminy C bywa bardziej kluczowa niż sama porcja białka, ponieważ wspomaga ona prawidłową absorpcję kolagenu w organizmie.

Peptydy kolagenowe mają korzystny wpływ na wytrzymałość kości i ich gęstość mineralną, co jest pomocne w leczeniu chorób osłabiających te struktury, takich jak osteoporoza.

Już w wieku 25 lat produkcja kolagenu zaczyna maleć. Natomiast po przekroczeniu 35. roku życia, aktywność fibroblastów słabnie, co skutkuje jeszcze gorszą syntezą białka młodości.

W okresie menopauzy i po jej zakończeniu, u kobiet maleje ilość wytwarzanych estrogenów, które są odpowiedzialne za produkcję kolagenu. Z tego względu, w tych okresach warto zastanowić się nad suplementacją tego białka.

Zalecam łączyć produkty spożywcze zawierające kolagen z flawonoidami, które znajdziesz w warzywach i owocach. Flawonoidy zabezpieczają białko przed degradacją i zwiększają jego biodostępność.

Kolagen możemy dodawać do owsianki czy deserów, natomiast unikać należy jego spożywania z gorącymi napojami, ponieważ obróbka termiczna ma negatywny wpływ na składniki aktywne, jak na przykład witaminę C.

Kolagen ma także potencjał do wspierania regeneracji mięśni po wysiłku fizycznym. Pomaga łagodzić ból mięśni powstały w wyniku ich uszkodzenia, potocznie nazywany „zakwasami”, a technicznie określany jako DOMS (ang. Delayed Onset Muscle Soreness).

Podczas długotrwałej suplementacji kolagenem, ważne jest, aby skupić uwagę na pozostałych składnikach aktywnych zawartych w suplemencie i ich ewentualnym przedawkowaniu.

Kolagen pełni kluczowe funkcje w utrzymaniu sprężystości ścięgien oraz minimalizacji ryzyka obrażeń sportowych. Wiązania kolagenu wspierają strukturalną wytrzymałość ścięgien na intensywne napięcia i siły ścinające.

Obecnie nie ma skutecznych leków na zagrożenia i schorzenia stawów. Terapie skupiają się na łagodzeniu bólu, stanów zapalnych i sztywności stawów. Dlatego już w młodych latach warto troszczyć się o swoje stawy, szczególnie jeśli jesteśmy aktywni fizycznie.

Kolagen ma potencjał do promowania zdrowia stawów u osób prowadzących aktywny tryb życia. Decydującym aspektem jest jednak właściwe odżywianie i zasady związane z higieną ruchu. Obejmują one prawidłową postawę ciała, ergonomiczne zaprojektowanie miejsca pracy oraz regularne ćwiczenia rozluźniające mięśnie.